Chrzest Święty w Parafii Świętego Tomasza Apostoła w Sosnowcu. W jednym z lipcowych weekendów odbył się Chrzest Święty małego Konrada, który miałem okazję uwiecznić. Msza Święta odbyła się w Parafii pw. Świętego Tomasza Apostoła w Sosnowcu. Początek miesiąca zapowiadał się trochę deszczowo, jednak w dniu chrztu, pogoda bardzo dopisała. Zanim jednak odbyła się cała uroczystość, udało mi się uwiecznić kilka ciekawych kadrów, których kilka prezentuję poniżej.
Michał i przyjaciele w ten sposób najlepiej można określić sesję plenerową Michała. Kiedy zadzwonił do mnie z pytaniem o wolny termin, dodał że chciałby aby na zdjęciach uwiecznić również jego dwóch kompanów. Naturalnie chodziło o jego dwa łagodne pieski, z którymi praktycznie się nie rozstaje. Lula (Labrador retriever) oraz Malina (Jack Russell terrier). Mimo iż większość zdjęć ma poważniejszy, biznesowy look, to jednak cała sesja przebiegła w humorze. Dzięki kompanom Michała dodatkowo zwracaliśmy na siebie uwagę nawet zagranicznych turystów. Zapewne […]
Neonów blask… a tak właściwie to blask telewizora. Kiedy niedziela ma się ku końcowi, a człowiek czuje się bardziej wypoczęty, łatwiej o szukanie inspiracji w swoim otoczeniu. Jako, że niestety tła fotograficzne, które zamówiłem i dostałem nie swoje – a co za tym idzie zmuszony byłem odesłać – nie mogłem zrobić próbnej sesji, żeby sprawdzić jak sprawują się tła od nowego dostawcy. Nie przejmując się zbytnio tym postanowiłem wypróbować troszkę inne sposoby oświetlenia i oświecić twarz telewizorem, uprzednio podłączając laptopa […]
Hanię będziemy witać już niebawem. W międzyczasie udaliśmy się na pamiątkowe zdjęcia do chorzowskiego skansenu, aby uwiecznić jeszcze kilka fotek z Hanią w wersji „inside”. Pogoda idealna do fotografowania. Cała sesja zrobiona Sigmą 30 ze światłem 1.4, która znowu spisała się świetnie. Nie jest ani za wąska ani za szeroka, w sam raz na dodatek dosyć ostra. Miejscami użyłem małego softboxa 50×50 z lampą stroboss 60 evo s, który również zdał egzamin w plenerze. O tej porze skansen pusty – […]
Czas letni, to czas, który większości z nas kojarzy się chyba z wakacjami i odpoczynkiem. Mimo iż większość osób normalnie pracuje w tym czasie, to jednak okres lipiec i sierpień przez dłuższe i cieplejsze dni kojarzy nam się z pewnością z odpoczynkiem. Korzystając z wolnego weekendu, postanawiamy wybrać się do Pszczyny. Konkretnie chcieliśmy odwiedzić Żubry w zagrodzie, które jak się potem okazało nie były skore do pozowania i poukrywały się gdzieś w stodole. Nie przeszkodziło nam to oczywiście, aby w […]
Lato i czegóż w tym czasie więcej człowiekowi potrzeba, jeśli obok ma się cały świat. Tym razem wybieramy się niedaleko na spacer. Zabieramy koc, aby posiedzieć trochę na trawie i zaznać letniego lenistwa. Jak niewiele czasem człowiekowi potrzeba. W plener oczywiście zabieram nowe body z niezawodną jak na razie „pięćdziesiątką „, aby wypróbować jak sprawuje się w terenie z ruchliwym dziesięciomiesięcznym brzdącem i jej mamą. Oczywiście komfort użytkowania w porównaniu do NEXa jest ogromny, a to w dużej mierze zasługa […]
3 czerwca 2017 odbył się rekreacyjny przejazd rowerzystów organizowany pod nazwą „Z rynku do Rynku”. Ponad 300 rowerzystów pod eskortą Policji wyruszyło z Rynku w Katowicach do Rynku w Krakowie. Chociaż pogoda sprzyjała aż za bardzo, to ten upalny dzień zrekompensowały wszystkim widoki podczas przejazdu przez piękne tereny Śląska i Małopolski. Dodatkowo organizatorzy zadbali o każdy szczegół, więc przejazd był całkowicie bezpieczny i bezproblemowy ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″] Link do pełnej galerii na facebooku
Święta Wielkanocne to idealny czas na odpoczynek i spędzenie czasu z najbliższymi. Jako, że moi „najbliżsi” chcą spędzać ze mną czas już od 5:30 rano, był to świetny moment na upamiętnienie tego. Daria jak zwykle przyłożyła się do przygotowania tła w domowych warunkach, a Emi – nasz zajączek – od niej tylko wymagaliśmy nieco cierpliwości. Zauważyliśmy, że to chyba ostatnie chwile na przypasowanie zajączkowego kombinezonu. Zauważyła też to Emilka, więc prostą sesję zmuszeni byliśmy rozłożyć na 2 dni… ” order_by=”sortorder” […]
Po wielu tygodniach przygotowań, Patrycja i Michał w końcu doczekali się „tego dnia”. Żona jako świadkowa, z Emilką pod pachą tu i ówdzie musiała się podziewać, ponieważ ja poproszony zostałem o zrobienie kilku pamiątkowych zdjęć. W czasie takich ceremonii, człowiek przypomina sobie, że ma już to za sobą. Może nie tyle stres samej ceremonii – ale przygotowania – jak np. remont przedpokoju skończony na dzień przed ślubem. ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″]
Czas przygotowań do Ślubu Patrycji i Michała coraz bliżej. Dlatego też, żona pomiędzy karmieniem, tuleniem, usypianiem Emilki i robieniem kawy mężowi, znalazła nocny czas na przygotowanie oryginalnego upominku dla „przyszłych młodych”. Własnoręcznie wykonana Księga Gości, Pudełko na koperty z „życzeniami” oraz na ślubne obrączki, świetnie ze sobą się komponowały, co trzeba było oczywiście uwiecznić na zdjęciach. Coś czuję, że rodzi się nowa marka handmade’owych produktów. ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″]